 |
www.wiseguys.fora.pl forum fanów niemieckiej muzyki a cappella
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janczewski
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 10:35, 16 Lis 2014 Temat postu: konstruktywne uwagi po |
|
|
Pozwolę sobie od razu wpisać pierwszą:
nie możemy dopuszczać do sytuacji, w której uczniowie się nudzą z powodu braku oferty działań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EK
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:15, 24 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
1. DŁUGOŚĆ
Dwa dni po 12 godzin warsztatów to za dużo. Dla nich i dla nas (niektórych z nas, dla MNIE!).
Jednen dzień z 12 godzinami i jeden z max 6 godzinami.
2. MIEJSCE
Zaistniały wątpliwości czy jednak w szkole czy poza nią.
Jestem zdecydowanie za pozostaniem w szkole, argumentując tym, że:
- to jednak brak dodatkowych kosztów;
- mamy duże możliwości wykorzystania przestrzeni budynku
- czy nie jest istotny (może w mojej opinii)moment pierwszego kontaktu ze szkołą ?
- dostęp praktycznie nieograniczony przed samym wydarzeniem
3. ABSOLWENCI
Może uda się znaleść interesujących ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieboszczka
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:03, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Myślę, że DŁUGOŚĆ ściśle wiąże się z poprzednią uwagą. Wyplenić nudę, wprowadzić jakość i konkret. Z resztą postulatów Emila też się zgadzam.
Przy okazji, to chyba odpowiedni temat, bo jest to uwaga "po".
Byłyśmy dziś z Olą P. na spotkaniu prowadzonym przez Remiego (Trampolina się kłania) i w toku rozważań padły bardzo niepomyślne słowa o naszej szkole. Byliśmy przykładem na to, że jest źle. Konkretnie chodziło o nauczycieli i ich podejście. Nie będę rozwlekać, wiemy, że chłopaki nie mieli okazji poznać zbyt wielu naszych profesorów i wiemy jak przebiegała "dyskusja" w pokoju nauczycielskim. Chcę tylko jeszcze raz podbić kwestię warsztatów dla nauczycieli.
To jest też sugestia, by z niektórymi się w tym roku naprawdę pożegnać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nieboszczka dnia Czw 23:04, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ap
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:19, 27 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Może jeszcze dodam coś à propos powyższego:
jeżeli będziemy planować jakąś dyskusję, w której udział mieliby brać także nauczyciele, to dobrze byłoby jakoś ich zachęcić do przyjścia. Czy zmotywować. Po prostu sprawić, żeby przyszli. Wtedy unikniemy takich sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
janczewski
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:08, 28 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
"To jest też sugestia, by z niektórymi się w tym roku naprawdę pożegnać."
- Interesujące. Możesz rozwinąć tę myśl?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieboszczka
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 22:53, 04 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Miałam na myśli prof. JM, a raczej to, że nasze wakacyjne wątpliwości co do jego osoby, chyba niestety sprawdziły się z nawiązką. Trafić na "warsztat" do prof. w tym roku to było jak skaranie boskie. Mam obawy, że to zawsze będzie tak wyglądać, czegokolwiek byśmy (lub kto inny) nie sugerowali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
EK
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:21, 04 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Obawiam się, że jednocześnie nie możemy go całkowicie wyłączyć.
Wszyscy wiemy jaki jest Pan Prof.
Powinniśmy podejść do tego z innej strony.
Należy wymyślić i "cichcem" narzucić mu formułę, która będzie strawna dla wszystkich.
To jest jeszcze do głębokiej dyskusji. Ale rzeczywiście - nie można już więcej dawać mu możliwości dysponowania zamkniętą przestrzenią.
To okrutne wrzucać tych ludzi do jego terrarium w gab. 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
PA
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 2:50, 06 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Nie no, nie można przesadzać. Problem w tym, że prof. JM ma (w większości przypadków) zbyt autorytatywne podejście do ludzi (uczniów), ale naprawdę nieprzeciętną wiedzę o świecie. Nie jesteśmy za jego odsunięciem od warsztatów, tylko (i tu EK może mieć rację) za narzuceniem formuły ub formy. (Może tylko na świeżym powietrzu i z krzesłami ustawionymi w koło; no i pogadać jeszcze raz z Prof., że to powinna być rozmowa.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nieboszczka
Dołączył: 16 Lis 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 23:09, 12 Gru 2014 Temat postu: |
|
|
Temat z prof. JM zawsze będzie trudny...
Tymczasem, żeby nie uciekło, słów kilka, tym razem po rozmowie z uczniem, który był na warsztatach 2013. Wrażenia ogólne miał bardzo pozytywne, największe zaś zastrzeżenie co do dwóch kwestii. Otóż, uważał, że warsztat z panem Zawodniakiem był bez sensu, bo ten pan tylko "mówił tym, jak polska szkoła jest beznadziejna, a to przecież oczywiste". Druga sprawa, czysto organizacyjna, bardzo nie podobało u się narzucanie programu i rozdzielanie. Argumentował to tym, że kiedy do zupełnie obcego miejsca przychodzą dwie osoby, które znają tylko siebie nawzajem i się je później rozdziela, to jest im o wiele trudniej się odnaleźć. Czyli coś z zupełnie drugiej strony niż patrzyliśmy zazwyczaj chcąc rozdzielić wielkie skupiska znajomych, którzy chodzą stadami i cwaniaczą (tak, wiem, że uogólniam).
Co do pierwszej sprawy goście) myślę, że tu znowu następuje konflikt na tle oczekiwań, które niekoniecznie chcemy (nie chcemy?) spełniać. To raczej do dyskusji na żywo.
Druga sprawa podsunęła mi pewien pomysł, jak można by to zorganizować inaczej Może taki system "zapisowy", wolny wybór czasu, nie warsztatu, czyli ujęcie w ramy tego co i tak zawsze ma miejsce. Jeszcze myślę, ale to chyba też do przegadania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|